W niedzielę 26.11.2018 roku marynarka rosyjska zaatakowała trzy ukraińskie jednostki, kuter „Berdiańsk” i holownik „Jan Kapu” zostały przejęte przez Rosjan i odholowane do portu w Kerczu na anektowanym Krymie. Drugi kuter „Nikopol” sam przypłynął tam o własnych siłach. Warto podkreślić, że holownik „Jan Kapu” już raz trafił w putinowskie ręce i został aresztowany podczas aneksji Krymu w 2014 roku i później zwrócony ukraińskiej marynarce wojennej.
Według naczelnika ukraińskiego sztabu generalnego gen. Wiktora Mużenki do rosyjskiej niewoli dostało się 23 ukraińskich marynarzy.
W dniu 26 czerwca 2019 roku ukraińska diaspora w Niemczech wspomagana przez członków Klubu Gazety Polskiej Berlin-Brandenburg i mieszkańców Berlina zorganizowała demonstrację antyputinowską przed ambasadą Rosji w Berlinie. Podobne protesty odbyły się przed wieloma placówkami dyplomatycznym Federacji Rosyjskiej na całym świecie. Protest zbiega się z wyrokiem międzynarodowego sądu morskiego z dnia 25 maja 2019 roku, nakazujący zwolnienie marynarzy ukraińskich z rosyjskiej niewoli. Zgodnie z ogłoszonym wyrokiem władze Federacji Rosyjskiej winny w ciągu miesiąca zwolnić niesłusznie przetrzymywanych w więzieniu ukraińskich żołnierzy marynarki wojennej Ukrainy.
Ponieważ władze Rosji nie chcą zastosować się do wyroku sądu, zatem potrzebne są demonstracje przed ambasadami FR na całym świecie. Tylko nacisk opinii międzynarodowej na reżim Putina może zmusić rosyjskiego satrapę do rozsądku i uwolnić marynarzy i pozostałych obywateli Ukrainy przebywających w kazamatach Rosji. Obecnie 80 obywateli Ukrainy niesłusznie jest aresztowanych i przebywa w więzieniach putinowskiej Rosji.Rosja za rządów Putina stała się państwem, które nie przestrzega prawa międzynarodowego i zagraża całej społeczności światowej. Ukraińscy marynarze i obywatele Ukrainy muszą zostać zwolnieni. Rosja musi przestrzegać międzynarodowych umów i musimy poprzez demonstracje jej to przypominać! Zaraz po demonstracji doszło do scysji ze zwolennikiem Putina i musiała interweniować policja;wcześniej po drugiej stronie ulicy naprzeciwko demonstracji antyputinowskiej, krótko manifestowali zwolennicy rosyjskiego prezydenta.